Mało jest takich kobiet, które w pełni zadowolone są ze swojego wyglądu. Większość pań zmaga się z jakimiś kompleksami. Na szczęście istnieją pewne sztuczki, które skutecznie pomagają zamaskować niedoskonałości. I tak jak czarne ubrania wyszczuplają sylwetkę, tak pewne triki makijażowe pozwalają ukryć defekty twarzy, takie jak zbyt duży nos, czy wąskie usta.
Jak zmniejszyć nos?
To pytanie kojarzy się raczej z operacjami plastycznymi lub zabiegami medycyny estetycznej. Gdy nos wydaje nam się za szeroki i zwyczajnie jest on źródłem naszych frustracji, niewiele potrzeba, aby optycznie wydawał się mniejszy. Fluid lub podkład, którego używamy na co dzień, rozprowadzamy po dwóch stronach nosa podłużnymi ruchami z góry na dół. Bardzo proste, prawda?
Głębokie spojrzenie
Tusz do rzęs, cienie do powiek, kredka do brwi – to główne kosmetyki, jakich używamy do makijażu oczu. Aby jednak nasze spojrzenie nabrało głębi, a jednocześnie oczy robiły wrażenie bardziej rozświetlonych, jeden gest i mężczyźni nie będą mogli oderwać od nas wzroku! Do tego triku makijażowego potrzebna będzie zaledwie biała kredka do oczu, którą podkreślamy wewnętrzne kąciki oczu. Gotowe w kilka sekund!
Pełne i gładkie usta
Niektóre z nas nie zostały obdarzone przez Matkę Naturę pełnym kształtem ust. Jednak i na to można coś poradzić! Podczas robienia make-upu warto obrysować je konturówką, nieco wychodząc poza ich linię, a następnie pomalować pomadką w tym samym odcieniu.
Aby całuśną część twarzy wygładzić (w szczególności latem wargi bywają bowiem spierzchnięte), zaleca się regularne stosowanie peelingu z cukru i miodu. Mieszankę nakładamy na usta, lekko wmasowujemy i spłukujemy ciepłą wodą. Dopiero potem na wygładzoną powierzchnię aplikujemy szminkę lub pomadkę. Pamiętajmy, że kolorowe kosmetyki nie wyglądają dobrze na suchych ustach, a opisany wyżej peeling jest naszym sprzymierzeńcem.
Większe usta bez kosmetyków
Czasem widzimy, że nasze usta są blade i tracą naturalny kolor. Czy to możliwe, że mogą stać się bardziej ponętne bez stosowania szminki, konturówki i błyszczyka? Oczywiście, że tak! A wystarczą do tego: miękka szczoteczka do zębów (może być ta, której używamy codziennie podczas mycia) i tłusty krem do ciała.
Szczoteczkę zwilżamy wodą i kolistymi ruchami masujemy nią najpierw jedną, a potem drugą wargę. Następnie osuszamy usta, wklepujemy w nie odrobinę kremu i lekko szczypiemy. Cały zabieg nie trwa dłużej niż 5 minut, a po jego zastosowaniu wargi nabierają ładnego, malinowego koloru.